Budowa studni a elementy instalacji wodociągowej - hydrofor

Postanowione - budujemy dom! Wreszcie z dala od natrętnych sąsiadów z osiedla, małych powierzchni i barku możliwości relaksu. Duża działka z przydomowym ogrodem to spełnienie marzeń niemal każdego mieszkańca wielkich osiedli. Z pozoru, wszystko zapowiada się bezproblemowo, jednak dla osób zupełnie niezorientowanych w formalnościach, jakich trzeba będzie dopełnić, budowa domu okaże się jednym wielkim problemem, który zniknie dopiero wówczas, gdy dom już zostanie postawiony i umeblowany.

Problemy zaczynają się już wtedy, gdy mamy podjąć decyzję o tym, jak będziemy zasilać w wodę nasz dom. Jeśli istnieje możliwość łatwego podłączenia się do sieci wodociągowej - nie ma problemu. Gorzej, gdy taka możliwość generowałaby zbyt duże wydatki - wówczas trzeba pomyśleć o tańszych rozwiązaniach.

Jednym z ich jest czerpanie wody bezpośrednio ze studni, dzięki zamontowaniu specjalnej pompy, która będzie tłoczyła wodę. To, na jaki typ studni się zdecydujemy, wpłynie na wybór pompy oraz zestawu hydroforowego, który będzie wspierał czerpanie wody.

Możliwości są dwie - albo decydujemy się na budowę studni kopanej, albo głębinowej. Ta pierwsza ma głębokość, która nie przekracza 8 metrów. Jak ją zbudować? Wykopanie takiej płytkiej studni dokonuje się najczęściej ręcznie. Po wykopaniu odpowiednio głębokiego dołu, wpuszcza się do niego betonowe kręgi, które nazywane są cembrowiną. Ich zadaniem jest ochrona ścian wykopu przed osypywaniem się ziemi, która mogłaby zagrozić dostarczaniu wody.

Poza tym, cembrowina sprawia, że do studni z wodą nie dociera woda pochodząca z wyższych warstw. Należy bowiem pamiętać, że woda, która znajduje się w studni, to woda podziemna, z tak zwanej warstwy wodonośnej. Takich warstw na działce może być kilka. Mogą być one wyższe lub niższe. Dzięki cembrowinie, do studni nie dociera ta bardziej zanieczyszczona woda, zawierająca przenikające do gleby szkodliwe substancje, na przykład środki ochrony roślin.

Cembrowina musi więc być bardzo szczelna, co oznacza, że każdy z betonowych kręgów musi się idealnie ze sobą łączyć, nie dopuszczając do przepuszczania wody. Aby zwiększyć wydajność takiej studni, umożliwiając napływ nowej wody, warto - jak radzą specjaliści - wyłożyć dno żwirem. Wówczas woda będzie szybciej napływała. Dodatkowo, dno studni można wyłożyć specjalną perforowaną siatką z otworami.

Każda studnia, zgodnie z prawem, musi mieć szczelna pokrywę, która zasłaniać będzie studnię. Ma to służyć bezpieczeństwu użytkowników. Niezastosowanie się do tych wymogów, może wiązać się z dotkliwymi karami. To nie jedyne zastrzeżenie wobec budowanych studni. Innym jest wymóg, aby w promieniu 1 m od studni, ziemia była obłożona kostką brukową w taki sposób, by od studni spadek był widoczny.

Wiele wymogów i norm reguluje także możliwość podłączania hydrofora. Hydrofor nie może stać w przypadkowym miejscu, bez odpowiedniego oświetlenia, wentylacji, ogrzewania i zachowania odpowiednich wymiarów pomieszczenia. Także w przypadku hydrofora, posadzka w pomieszczeniu musi być tak położona, aby wyczuwalny był spadek. Wszystko to jest regulowane odpowiednimi zarządzeniami osób, dbających o bezpieczeństwo użytkowania takich urządzeń.

Nie tylko prawo budowlane i zasady wystosowane przez Urząd Dozoru Technicznego są tu w mocy. Także Państwowy Zakład Higieny wystosowuje w tym względzie odpowiednie wytyczne. Dotyczą one głównie tych urządzeń, które mają bezpośredni kontakt z wodą pitną. Każdy zbiornik musi na przykład posiadać atest PZH.